Grzechy główne HRowca – czego powinniśmy się wystrzegać?

Pracownikom działu HR – i nie tylko im – zdarza się popełniać błędy, które mogą mieć wpływ na funkcjonowanie całej firmy. Które z nich powtarzają się w środowisku HR-owców najczęściej?

Brak odpowiedzi na wiadomości kandydatów i inne błędy rekrutacyjne

Jednym z podstawowych błędów HR-owców jest brak kontaktu z kandydatami. Bardzo często zdarza się, że po przesłaniu CV czekają oni na odpowiedź długimi dniami lub tygodniami,
a niekiedy nawet nie otrzymują jej wcale. Nawet odmowna odpowiedź na maila może sprawić, że za kilka lat kandydat zainteresuje się daną firmą ponownie – a wówczas będzie posiadał znacznie większe doświadczenie. Jeśli z kolei nie otrzyma on po wysłaniu CV żadnej informacji zwrotnej, prawdopodobnie zrezygnuje z aplikowania w danym miejscu po raz kolejny. Do grzechów głównych HR-owców możemy z pewnością zaliczyć również:

• nieprawidłowo sformułowane ogłoszenie rekrutacyjne;
• nieumiejętne przedstawienie stanowiska pracy i oferty;
• zadawanie podczas rozmów rekrutacyjnych nieodpowiednich pytań;
• za długi proces rekrutacyjny.

Brak umiejętności twardych oraz znajomości prawa

Wielu HR-owców uważa, że ich obowiązkiem jest głównie rekrutacja oraz selekcja pracowników. To oczywiście jedne z najważniejszych zadań działu HR, jednak na tym nie kończy się jego praca. Do obowiązków pracowników działu HR należy również:

• dbanie o pozytywne doświadczenia pracowników;
• budowanie kultury organizacyjnej i odpowiedniej komunikacji wewnętrznej;
• organizacja szkoleń zawodowych;
• wzmacnianie przewagi konkurencyjnej przedsiębiorstwa;
• obowiązki kadrowe, płacowe i administracyjne.

To ważne, aby jako pracownik HR nie skupiać się wyłącznie na rekrutacji. To niezwykle istotny dział każdej firmy – znaczenie ma nie tylko HR miękki, ale i twardy. HR-owcy powinni także wykazywać znajomość prawa, m.in. w kwestii spraw formalnych osób zatrudnionych.

Zobacz także: Symfonia Hsys – Wszystkie procesy HR w jednym systemie

Praca na własną rękę, praca za kogoś, brak sprawdzenia efektywności

Wielu HR-owców wykonuje konkretne projekty na własną rękę, zamiast dokładnie poznać potrzeby firmy oraz managera i wziąć pod uwagę sugestie innych osób. Takie rozwiązania bez przeprowadzenia rozmowy czy burzy mózgów zazwyczaj i tak należy poprawiać. Zdecydowanie lepsza okazuje rozmowa na temat szczegółów danego projektu oraz jego najważniejszych elementów. W przeciwnym razie może się okazać, że HR-owiec wyjątkowo długo pracował nad projektem, który po wdrożeniu wcale nie odpowiada oczekiwaniom firmy.

Przeczytaj także: DEI, czyli Diversity, Equity, Inclusion – chwilowy trend czy ważna zmiana w budowaniu zespołów?

Innym błędem, który często popełniają doceniani HR-owcy, jest wykonywanie czyichś obowiązków. Nierzadko realizują oni zadania należące do osób zajmujących inne stanowiska w firmie. Nie jest to jednak wcale nic dobrego – zdecydowanie lepiej uczyć innych rozwiązywania konkretnych problemów, zamiast rozwiązywać je w ich imieniu.

Co jeszcze należy do błędów HR-owców? Bardzo często kończą oni swoją pracę na wdrożeniu konkretnego projektu i przechodzą do kolejnych spraw. Niestety, projekt, który nie został sprawdzony, nie zawsze będzie funkcjonował dobrze w praktyce – nawet jeśli na papierze prezentował się idealnie. To wyjątkowo ważne, aby dział HR sprawdził, co we wprowadzonym rozwiązaniu jest dobrego, a co wymaga poprawy. Takie monitorowanie postępów świadczy o tym, że HR-owiec działa efektywnie, a nie wyłącznie wdraża konkretne rozwiązanie i pozostawia je same sobie.